Primary Menu

  • Strona główna
  • O mnie
  • Kontakt
Search
Menu

Kategoria: Górskie opowieści

Góry i Ludzie – Cała prawda.

Posted on15/04/201729/05/201936 komentarzy

Na przestrzeni ostatnich lat Tatrami zawładnęła rażąca plaga rentgenu. Zjawisko to staje się o tyle niebezpieczne, że kto zostanie raz Czytaj więcej…

CategoriesGórskie opowieści

Różowe chmurki w drodze na Mięgusza Czarnego.

Posted on07/04/201729/05/20199 komentarzy

Od dawna myślałam, żeby zażyć oddechu na tej ślicznej górze. Pogoda w dzień wyjazdu ewidentnie nie sprzyjała, jednak wcale mnie Czytaj więcej…

CategoriesGórskie opowieści

O tym, jak zostałam górskim naturystą i odkryłam technikę zastosowania Odgromu !

Posted on26/03/201729/05/20198 komentarzy

Na wszystkich diabli! Czasem mam ochotę spakować plecak i nikomu tego nie tłumacząc, wyjechać w góry. Dziś też, zdaje się, Czytaj więcej…

CategoriesGórskie opowieści

Natura? A po co to komu…

Posted on08/03/201729/05/201910 komentarzy

„Zanim nasi biali bracia przybyli do nas aby uczynić z nas cywilizowanych ludzi, nie mieliśmy żadnego rodzaju więzienia. Z tego powodu, Czytaj więcej…

CategoriesGórskie opowieści

Przyszedł baran do barana i powiada: Proszę pana, nogi bolą mnie od rana, Pan mnie weźmie na Barana.

Posted on28/02/201729/05/201917 komentarzy

Zapraszam do relacji z zimowego wejścia na jeden ze szczytów WKT. Dowiecie się między innymi,czy baran w wilczej skórze może Czytaj więcej…

CategoriesGórskie opowieści

Droga Tetmajera.

Posted on31/01/201708/06/201922 komentarze

Ta noc zaczęła się, jak większość innych, podczas gdy w górach panuje idealny warun do ”zwiedzania” –  graty w plecak Czytaj więcej…

CategoriesGórskie opowieści

O dwóch z rzędu zimowych wyjściach na Kozi.

Posted on28/01/201729/05/201912 komentarzy

Gdy stary rok powoli zaczyna zapisywać się w papierowej historii, robimy krótkie podsumowanie, jakim był z cichą nadzieją, że ten Czytaj więcej…

CategoriesGórskie opowieści

Obiad na Zawratowej Turni i umoralniające rozmowy z Kaczką.

Posted on24/01/201729/05/20193 komentarze

To było dawno temu, ale do dziś wspominam z sentymentem piskliwy dzwięk alarmu, który zbudził mnie przed laty. To zwiastowało Czytaj więcej…

CategoriesGórskie opowieści

Biwak w śnieżycy… czyli powitanie tatrzańskiej zimy!

Posted on17/01/201729/05/20193 komentarze

Jesień 2016. Ledwie przed trzema dniami wróciłam z Tatr, jesień żegnając tradycyjnie, w Dolinie Pięciu Stawów, a już nadeszło załamanie Czytaj więcej…

CategoriesGórskie opowieści

Historia wejścia Tomka na Rysy

Posted on14/01/201729/05/20196 komentarzy

Tę historię pewnie już słyszeliście – ale dziś poznacie jej drugie dno. ☺ Był rok 2015. Tej nocy biwakowałam w Czytaj więcej…

CategoriesGórskie opowieści

Nawigacja po wpisach

Starsze wpisy
Nowsze wpisy

 

 

Pójdę tam w porze zmierzchu, w trawie, w rosie,

przez perlisty ruczaj, pod koroną gęstwin lasu,

wśród bezkresnych polan, łanem wrzosowisk.

W wąwozach zapała tętent dzikich zwierząt kopytnych,

wiatr wybrzmi preludium na skalnej trombicie,

i z mgieł wystąpią garby spienionych kolosów.

Będę lotem ptaków. Wyciem wilków. Galopem koni.

 

A gdy mnie spytają, skąd przybyłam…

Błękitny nadolbrzym w Pasie Oriona, imieniem Alnilam,

odda ostatni wystrzał światła i wielki chojar,

wyrastający z czeredy zabliźnionych drzew,

runie z hukiem w dno wymarłego uroczyska.

Copyright © 2021 . All Rights Reserved.
  • Strona główna
  • O mnie
  • Kontakt